Wybory prezydenckie i sytuacja społeczno-gospodarcza regionu świętokrzyskiego były tematem spotkania w poniedziałek 1 czerwca na kieleckim Rynku, które prowadził Andrzej Szejna, szef Nowej Lewicy w Świętokrzyskiem, wiceprzewodniczący w Polsce. Towarzyszyli mu: Małgorzata Marenin, Marcin Chłodnicki, Jacek Skórski, Edyta Parandyk i Artur Pejas. Przedstawiono obietnice wyborcze kandydata na prezydenta Lewicy Roberta Biedronia.
Jak mówił Andrzej Szejna, spotkanie w Dniu Dziecka to okazja do zaprezentowania programu przyjaznego dla dzieci, młodzieży i dorosłych.
- Wczoraj nasz kandydat Robert Biedroń przedstawił nieprzypadkowo na moście Świętokrzyskim w Warszawie program wyrównywania szans w Polsce – między mieszkańcami różnych regionów i mieszkańcami miast i wsi. Polska to nie Warszawa, Kraków czy Wrocław, lecz także mniejsze miejscowości, które wymagają troski i dobrego gospodarza, w tym prezydenta kraju. Nie jesteśmy dzisiaj skazani, że po latach rządów Polskiego Stronnictwa Ludowego, Platformy Obywatelskiej – czyli cywilizowanej prawicy, mamy być zdani na kolejne lata rządów niecywilizowanej prawicy, na kolejną kadencję prezydenta Andrzeja Dudy. Alternatywą jest Lewica, która zaproponowała program wyrównywania szans. Już od narodzin obywatela tej równości nie ma. 70 procent najmłodszych obywateli nie ma dostępu do żłobków i przedszkoli, a to wpływa na rozwój zawodowy ich matek, które nie mogą łączyć macierzyństwa z pracą zawodową. Dlatego Robert Biedroń, Lewica zaproponowali stworzenie 200 tysięcy miejsc w przedszkolach w całej Polsce ze szczególnym uwzględnieniem województw wschodniej Polski, gdzie nawet 70-80 procent dzieci może pomarzyć o tym ,że ich rodzice mogą powierzyć ich los żłobkom i przedszkolom i wychowanie łączyć z pracą zawodową. Chcemy zagwarantować nie tylko budowę nowych żłobków ale i wsparcie tych, które już funkcjonują. Kolejna sprawa to edukacja. Jest w niej chaos i młodzi uczniowie mają często problem z komunikacją i dostępem do szkół, trudność w przygotowywaniu się do egzaminów.
Nie zgadzamy się na też na wykluczenie dotyczące budownictwa mieszkaniowego. Ponad 40 procent ludzi poniżej 35 roku życia musi mieszkać z rodzicami, co ma fatalny wpływ wchodzenie w dorosłe życie i na planowanie macierzyństwa i ojcostwa. Dlatego Robert Biedroń zaproponował plan taniego budownictwa mieszkaniowego pod wynajem z możliwością spłaty w dogodnych ratach. Chcemy, aby w Polsce w ciągu najbliższych lat powstało około milion mieszkań. Kolejny punkt programu Roberta Biedronia i Lewicy to sprawna komunikacja drogowa i kolejowa.
Materiał pochodzi ze strony internetowej: https://echodnia.eu/swietokrzyskie/lewica-w-dniu-dziecka-zlozyla-w-kielcach-wiele-obietnic-200-tysiecy-miejsc-w-zlobkach-i-przedszkolach-milion-mieszkan-wideo/ar/c1-15002457