- Lewica była dzisiaj głosem rozsądku, to PiS podgrzał nastroje. Ja się nie zgadzam na to, że wicemarszałek Sejmu mówi o symbolu ogólnopolskich protestów, że jest to znak Hitlerjugend. Jak mamy dyskutować z takimi ludźmi? - mówi Onetowi poseł Lewicy Włodzimierz Czarzasty.
- Wnieśliśmy projekt ustawy dotyczący niekarania za czyny związane z aborcją. To PiS doprowadziło do furii i było powodem rozpoczęcia tej całej sytuacji na sali sejmowej - uważa poseł Lewicy Włodzimierz Czarzasty.