Igor Tuleya ujawnił fałszywe zeznania posłów PiS złożone w związku z nielegalnym posiedzeniem Sejmu, do którego doszło 16 grudnia 2016 r. w Sali Kolumnowej. Składanie fałszywych zeznań jest przestępstwem. A zatem Tuleya ujawnił przestępstwa posłów PiS. Za to właśnie ściga go podporządkowana Zbigniewowi Ziobrze prokuratura.
12 marca prokuratura oświadczyła, że postanowiła wnioskować do SN o przymusowe doprowadzenie sędziego Tulei na przesłuchanie. Żeby to wyegzekwować, wyślą Was, funkcjonariuszy.
Ostrzegam. Igor Tuleya jest sędzią. Ma immunitet sędziowski. Nie zrobił nic złego, przeciwnie ujawnił licznych przestępców w łonie partii rządzącej. Nie macie prawa go zatrzymać! Pamiętajcie, każda władza przemija. Gdy PiS odejdzie, każdy kto podniesie rękę na sędziego Tuleyę, zostanie rozliczony. Nie wykpicie się tym, że "taki był rozkaz"! Wiecie dokładnie jakie są fakty. Nie bierzcie udziału w tym bezprawiu!
Czy zachęcam do buntu? Nie, wystarczy dopuszczalne w prawnym porządku obywatelskie nieposłuszeństwo. W razie czego, zawsze można iść na urlop, jak robi to wielu z Was, żeby nie pałować kobiet na ulicach.
Dobrze radzę, zachowajcie się przyzwoicie.
Andrzej Rozenek, poseł